Nlelith is a prophet
From the prophet came the king
From the king came the pauper
From the pauper came the swing
From the swing came creation
From creation came love
You don't know what this love is all about
Luiz jest osobą która uwielbia ryzyko i dynamikę. Tajemniczy wyraz twarzy nie zdradza zbytnio emocji. Duszę towarzyską odziedziczyła po matce, a ciemną stronę charakteru po ojcu psychopacie.
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć.
Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć.
Urodzona 1542 lata temu 29 lutego na ulicy w Toronto. Dzieciństwo Luizy było trudne. Nauka terroryzowania całej ulicy i bronienie własnej matki przed psychicznym ojcem. Wychowana na ulicy i nauczona znęcania się nad słabszymi. Straszne były te czasy, ale na swoje 153 urodziny zabiła ojca i swój charakter przestawiła na spokojny. Mimo to wychowanie psychopaty pozostało jej już we krwi. Po śmierci kochanej matki odeszła zostawiając ulice w spokoju. Szwendając się tu i tam przez jakieś 500 lat doskonaliła swoją magie poboczną jak i główną. Nauczyła się boksu i władanie sztyletami. Jako, że jest potomkiem Feniksa co 100 lat ta się zmienia w popiół. Po jakimś tygodniu wraca do normalnej postaci. Dzięki tej ptasiej przemianie może się leczyć. Ale to nie trwa wiecznie. Słyszano że najstarszy feniks miał 3000 lat. Może to ona pobije ten rekord i pożyje sobie więcej? Ale odeszłam od tematu . Pojawiając się w mieście żywiołów była bardzo zmęczona i ranna po walce z bestiami. Znalazła jakieś miejsce do przespania nocy. Na następny dzień już znalazła swoje miejsce dla jej żywiołu.
Zamknę oczy policzę do dziesięciu pstryczek
nim otworze je życie nabierze sensu.
Kolory tęczy znów chwycę bez trudu.
Bo życie to największe ze wszystkich cudów.
Zamknę oczy policzę do dziesięciu pstryczek
nim otworze je życie nabierze sensu.
Kolory tęczy znów chwycę bez trudu.
Bo życie to największe ze wszystkich cudów.
Nie wyróżnia się niczym od innych. Może tylko wyglądem i dwustronnym charakterem. Jak już było pisane w Historii Luiz. Szpiegostwo kształciła między mafiami w chinach. Doskonaliła się w swoich żywiołach sama. Bez nikogo. Tylko dzięki azjatyckim zwojom. Ma jeszcze kilka do opanowania. Ale mimo tego jest w miarę zwinna i cicha. Potrafi przemienić się w feniksa lub do ludzkiej formy dodać ogniste skrzydła. Ni mała umiejętność ale trochę trudna do opanowania.
Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja
Luiz to czerwono włosa kobieta o bladej cerze i złotych tajemniczych oczach. Chuda i umięśniona. Nie zbyt wysoka. Metr sześćdziesiąt pięć. Ma wysokie nogi i kolczyka w języku.
Jej przemiana jest feniks - złota ptaszyna o rozpiętości 2 metrów skrzydeł. Z tyłu trzy długie pióra z tyłu i trzy na głowie o połowę krótsze. Postura orła o dwa razy większej wysokości. Błękitne ślepia. Pióra się palą ale nie spalają się. Co 100 lat wchodzi do swej klatki i zmienia się w popiół.
I am the warrior
So decide now
How they'll remember you
Do not hide now
Act like a warrior
Show some pride now
Solidify your place in time
W czasie swojej wędrówki poprzez tundry, knieje i stepy poznała swego towarzysza - 2 metrowego węża. Atheris hispida - rodzina żmijowata. Nie nazwała go żadnym imieniem. Zwie go tylko Smoczysko, a to tylko z powodu jego wyglądu. Złoto-zielony pancerz z wygiętymi łuskami ku górze. Duże Zielone oczy i długie zęby jadowe. Nie groźny dla innych z miasta. Chyba, że ktoś mu za skórę zajdzie. To będzie nie za fajnie.
I am the one hiding under your bed
Teeth ground sharp and eyes glowing red
I am the one hiding under your stairs
Fingers like snakes and spiders in my hair
• Pali papierosy. Tylko miętowe.
• W postaci feniksa nie lubi wody
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz